Josie Trent

A ja myślę że Josie nie jest jeszcze tego pewna ale z kolei Lucas zakochał się w Josie a Josie zakochała się w Vaughnie.Chyba Josie nie do końca ufa Vaughnowi bo jego ojciec...Sami wiecie Jezyk

Mój pierwszy post Jezyk

no na pewno mu nie ufa do końca... widać to prawie w kazdym odcinku i tu chyba nikt nie ma co do tego watpliwosci;]

Ja się z tym nie z gadzam! Ok napoczątku mu nieufała, ale po odcinku,,Nocny" nabrałado niego zaufania.

moim zdaniem Josie nigdy do końca nie zaufała Vaughnowi... zgadzam się że może pod koniec była tego coraz bliżej, ale napewno nie można powiedzieć że sobie ufali...

Hmmm, a ją lubię. I gdy tak oglądałam BHH, uświadomiłam sobie, że jesteśmy odrobinę
podobne. Np. impulsywność, czasem egoizm, i ogólnie, zawsze ta odrobina ironii. Coś w moim stylu. Stąd mój nick.

A Josie, nie powinna być ani z Vaughn'em, a ni z Lucasem. No może, odrobinę pasuje do
Vaghun'a...Ale to szczegół.

P.S. jestem też identyczną bałaganiarą jak Josie Mruga

Wysłany: Pon 0:52, 24 Mar 2008

ja ją poprostu uwielbiam:D
jestem do niej bardzo podobna więc to dlatego:) też sie często buntuje i jestem zakochana w chłopaku na którym dużo razy sie zawiodłam:) ona jest dla mnie wzorem:D

Wysłany: Wto 13:50, 25 Mar 2008

Wg. mnie Josie powinna być z Lucasem, ja myślę, że ona bardziej ufa Lucasowi niż Vaughn'owi ... Wiadomo, Josie podoba się Vaughn'owi a Vaughn podoba się Josie. Jedna k Josie powinna być z Lucasem Mruga

Bardzo go lubię. A co do postaci: Josie Trent to ona jest bardzo mądra i często potrafi sama wybrnąć z sytuacji, nawet najcięższej Mruga

Trochę egoistyczna, czasem myśli tylko o sobie, uważa, że idąc samej do czarnej dziury, załatwi wszystko, jednak nie Kwadratowy

Mogła tam zostać na zawsze, w przeszłości, jednak każdy popełnia błędy, co tu wiele osób pisało Mruga

Mimo to uwielbiam ją Wesoly

Ja też jestem podobna do Josie (nick wszystko wyjaśnia)
Najbardziej pasuje mi do Voughna,Jakoś nie wyobrażam sobie jej związku z Lucasem.

Ja nie jestem podobna do Josie.Bardzo sie różnie,ale często tak samo bym postąpiła.
Josie po prostu uczyła sie na błędach z Vaughnem.

zgadzam się z tobą Annie